Fajnie.
Mamy bankiet z okazji rocznicy MTV.
Nie mam się w co ubrać. (Classic wymówka from woman)
No nic pójdę w zwykłym garniturze. Nie ma co narzekać. Wprawdzie nie wiem co robią damskie gacie (?) w mojej szafie ale co tam. Ide.
-=-
Narazie nie żałuję. Są laseczki jest zabawa. Nie że zmieniam je co 5 minut. Kozacko wszystkie razem.
Teraz nagrodę zdobywa Tinie Tempah za nowe Girls Like. Spoko utwór. Po za tym jesteśmy z Tempem przyjaciółmi. Dobry ziomek.
Podchodzi do mnie dziewczyna. Rozmawiamy chwilę. Potem ona zaczyna mnie podrywać. Jestem na haju. Fajnie. Nazywa się Gigi Hadid.
Co było dalej nie pamiętam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz